Już 23 marca o godzinie 20:30 po raz kolejny odbędzie się Godzina dla Ziemi, globalna akcja organizowana przez WWF. To symboliczny gest, mający na celu zwrócenie uwagi na troskę o naszą planetę i potrzebę oszczędzania energii elektrycznej.
W akcję włączają się miliony ludzi na całym świecie, w tym również w Polsce. Do grona zwolenników Godziny dla Ziemi należą nie tylko zwykli obywatele, ale również firmy, instytucje i nawet osoby bezdomne.
Pan Witold, 52-letni żul ze Szczecina, mówi: „Tu gdzie przebywam w tych opuszczonych budynkach zakładu (…) i tak nie ma prądu, więc wspieram akcję w 100%”. Podobnie myślą inne osoby, którym energetyka wyłączyła prąd. Choć czasem jest to sytuacja wymuszona, chętnie włączają się w akcję, rozumiejąc jej znaczenie.
Oszczędność prądu przez godzinę to nie tylko symbol, ale i wymierna korzyść. Wyłączając światło w swoich domach, możemy realnie przyczynić się do zmniejszenia zużycia energii elektrycznej. Choć oszczędność na poziomie pojedynczego gospodarstwa domowego może wydawać się niewielka, w skali globalnej może to przynieść znaczące rezultaty.
Godzina dla Ziemi to nie tylko gest, ale realna szansa na zmianę. Pokazuje ona, że troska o planetę jest wartością, która łączy ludzi niezależnie od ich statusu społecznego czy sytuacji materialnej. Wspólnie możemy budować lepszą przyszłość dla nas wszystkich.
Pamiętajmy:
- Wyłączając światła 23 marca o godzinie 20:30, dajemy wyraz naszej troski o Ziemię.
- Oszczędzanie energii elektrycznej to nie tylko symbol, ale i realna korzyść dla środowiska.
- W Godzinę dla Ziemi może włączyć się każdy, niezależnie od sytuacji materialnej.
Włącz się do akcji i pokaż, że Ci zależy!
Fot: lalesh aldarwish / pexels.com
